Licząc na sprzyjające warunki pogodowe do ostatniej chwili zwlekaliśmy z podjęciem decyzji o rozpoczęciu podróży. Leżajsk żegnał nas słoneczną pogodą, Warszawa niestety przywitała nas obfitym deszczem. Naszym nadrzędnym celem było osiągnięcie North Cape w jak najkrótszym czasie. Dlatego też nasz pierwszy nocleg zaplanowaliśmy w okolicach Rygi po przejechaniu 1050 km. […]